Nigdy nie sądziłam, że stylizacja paznokci stanie się moją największą pasją. W 2007 roku podjęłam decyzję, aby spróbować swoich sił w branży. Początki nie były łatwe, a jednak uparcie dążyłam do osiągania moich (małych wówczas) celów. Moje motto życiowe - „Chcieć to móc” - pomogło mi w najtrudniejszych momentach i doprowadziło mnie do realizacji moich marzeń. Stale się rozwijam, podnosząc swoje kwalifikacje i stawiając przed sobą kolejne wyzwania.

Jako stylistka kocham zarówno akryl jak i żel, jednak to właśnie french konstrukcyjny skradł moje serce. Piękno upatruję w minimalizmie, kocham minimalistyczne zdobienia, które swoim pięknem podkreślają techniczne aspekty pracy.